Odpowiedź na to pytanie będzie uzależniona od pozycji jaką zajmujemy w toku postępowania upadłościowego.
Dłużnik odpowie, że najważniejsze jest jego oddłużenie, wierzyciel chciałby jak najwyższego zaspokojenia, a syndykowi będzie zależało na zrównoważeniu interesów obu stron. Oczywistym jest, że oddłużenie konsumenta nie może odbywać się kosztem pokrzywdzenia wierzycieli. Jednak za nieuprawnione uważam stanowiska wskazujące, że umorzenie zobowiązań upadłego bez ustalenia planu spłaty wierzycieli stanowi ich pokrzywdzenie. Wobec stwierdzenia braku możliwości realizacji planu spłaty sąd winien umorzyć zobowiązania upadłego bez ustalania planu spłaty wierzycieli o czym rozstrzygnął już Sąd Najwyższy postanowieniem z 25 maja 2021 roku (I CSKP 100/21). Jakkolwiek SN potwierdził, że umorzenie zobowiązań bez ustalania planu spłaty zarezerwowane jest dla szczególnych przypadków, a zarówno w doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, ze odstąpienie od planu spłaty powinno mieć charakter wyjątkowy, to jednak przy obiektywnym uzasadnieniu takiego stanu (sytuacja zdrowotna, rodzinna, alimentacyjna upadłego i członków jego rodziny) brak jest podstaw do obciążania upadłego planem spłaty. SN stanął na dość kategorycznym i jednoznacznym stanowisku, że nie można obciążyć upadłego planem spłaty gdy jego sytuacja życiowa na to nie pozwala. To prowadziłoby do jego ubóstwa i podważało zasadniczy cel postępowania upadłościowego.
Co jednak bardzo istotne, każda sprawa winna być rozpatrywana indywidualnie, a przy wydawaniu rozstrzygnięcia nie ma miejsca na szablonowe działania. Z takimi niestety nadal zdarza się spotykać, bowiem niektóre sądy rozstrzygając w przedmiocie planu spłaty w ogóle nie sięgają do podłoża niewypłacalności. Dochodzi nawet do sytuacji kiedy matka samotnie wychowująca samotnie chore dziecko obligowana jest do spłaty kredytu hipotecznego zaciągniętego tylko dzięki wysokiej zdolności kredytowej byłego już męża przez którego została opuszczona w zaawansowanej ciąży. Dodatkowo kredyt w znaczącej części został spłacony poprzez zbycie nieruchomości w ramach postępowania egzekucyjnego. Upadła została obarczona planem spłaty ledwie możliwym do udźwignięcia, a od byłego męża komornik nie był w stanie ściągnąć nawet złotówki.
Aktualnie treść art. 2 ust. 2 ustawy prawo upadłościowe wskazuje, że: „Postępowanie uregulowane ustawą wobec osób fizycznych należy prowadzić również tak, aby umożliwić umorzenie zobowiązań upadłego niewykonanych w postępowaniu upadłościowym”.
Sąd Najwyższy potwierdził zatem dotychczasową linię orzeczniczą wskazując, że umorzenie zobowiązań bez ustalania planu spłaty zarezerwowane jest dla szczególnych przypadków (tak np. postanowienie Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy z 27 września 2019 r., sygn. akt VIII Gz 159/19 – „Odstąpienie od ustalenia planu spłaty, tj. rezygnacja z istotnego stadium postępowania upadłościowego powinno mieć charakter absolutnie wyjątkowy – w sytuacji gdy dostępne źródło utrzymania pozwalają wyłącznie na pokrycie bieżących potrzeb upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu, a nie ma podstaw do uznania, aby ten stan mógł ulec zmianie w najdłuższym możliwym, tj. 36 miesięcznym okresie wykonywania planu spłaty”.
Warto jednak pamiętać, że czasem proste odjęcie kwoty wydatków od dochodu Upadłego nie będzie rozwiązaniem, które powinno mieć zastosowanie, a na Upadłego warto spojrzeć nie tylko pod kątem literalnego brzmienia przepisu, ale jako człowieka, który pomimo, iż robił wszystko by nie znaleźć się w takim położeniu nie miał możliwości przeciwstawienia się czynnikom zewnętrznym Najbardziej drastyczne przykłady z praktyki to poza opisanym wyżej to upadłość developera, wypadek samochodowy bez winy Upadłej, czy choroba osoby bliskiej.